12 stycznia 2011

Wałbrzych 2009 cz. 1 Zamek w Książu

W 2009 r. byłem w Wałbrzychu po ok. dziesięcioletniej przerwie. Miasto prawię w żaden wcale się nie zmieniło. Aczkolwiek kilka kamienic w śródmieściu zostało odnowionych i kilka były w trakcje remontu. Wiem że to niewiele ale jednak coś idzie do przodu. 

Mieszkańcy Wałbrzycha narzekali że te odnowione kamienice to są własnościami wspólnot mieszkaniowych a miasto nic nie robi nawet podstawowych napraw dopiero wtedy gdy woda z dachu przecieka do 2 piętra. No a jak ma być? Prywatni właściciele wyremontują Wałbrzych a na miasto nie ma co nawet liczyć i trzeba się cieszyć że cokolwiek idzie do przodu. Choć ta jedna kamienica na 15 ulic. To już coś!! Tym bardziej gdy widzi się oczyma wyobraźni wszystkie kamienice odnowione, to... trudno będzie znaleźć drugie tak piękne miasto w Polsce. Nawet dzisiaj dla wytrawnego oka pozostałości fasad kamienic mogą zachwycać. Sądzę że kiedyś to miasto stanie się znaczącym ośrodkiem wypoczynkowym w Polsce. Może nawet współzawodniczyć z Mazurami. Za te 20-30 lat. Niestety :(

 Dziwi was to?
Mazurom łatwiej było przejść z gospodarki rolnej na agroturystykę i turystykę itd.  A jak to miało zrobić 140tyś. miasto oparte na ciężkim przemyśle (węglowym). Tu chciałem jeszcze zwrócić uwagę że to miasto było "samo", a nie jak miasta Górnego Śląska, którym "razem" łatwiej było przejść transformacje.
Jeszcze dodam że Wałbrzych jest najbardziej zielonym miastem w Polsce! i jako jedyne miasto posiada w swoich granicach 4 zamki!! A klimat ścisłej kamienicznej zabudowy wielkomiejskiej i poniemieckiej, te podwórka... jest unikalny. Chciałbym przejść się po tym mieście przed 1945r. musiało być wspaniałe(oczywiście tak bez Niemców ;) co można o nich powiedzieć to można ale to że byli złymi gospodarzami to w żadnym wypadku ). 

Żałuje ze nie posiadam jakiejś lustrzanki- cyfrowej ehhh i tego że jednak i tak mogłem zrobić parędziesiąt razy więcej zdjęć. Ale cóż....



25 07 2009
(wszystkie zdjęcia wykonane tego samego dnia)

Widok z tarasu przed główną fasadą zamku w Książu na wąwóz Pełcznicy i na Książański Park Krajobrazowy. 

Piękna puszcza. Chciałbym mieć taki widok z oka. Ogólnie miałem widok z okna na park Sobieskiego ale to jest jedna góra, a tu... piękne po prostu.

Fasada frontowa zamku w Książu. Prawdopodobnie odnowiona na potrzeby serialu "Twierdza szyfrów" lub tuż przed nim. Jak byłem tam 10 lat temu to akurat ten trawnik się zapadł parę metrów. Pod zamkiem jest wiele tuneli, które nie zostały jeszcze do końca zbadane i mają wiele tajemnic. Pod sam koniec wojny podobno pod zamek "wjechał" pociąg i śladu po nim do dzisiaj nie widać tym bardzie robi się to tajemnicze gdyż w tym pociągu podobno była "bursztynowa komnata" ;D Ja bym tam pomyszkował sobie troszeczkę :D ;) 

Tak wracając do zdjęcia, akurat na ślub wpadłem. Powóz z młoda parą stoi przed samym wejściem, po lewej stronie zdjęcia. Też... ajjjjj. Warto było nawet na te 5min. tam wpaść. 

Fasada w pełni przedstawia swoje majestatyczne piękno. 
Z wierzy w bardzo pogodne dni widać gołym okiem Wrocław. 

Tył bramy wjazdowej do zamku (od strony zamku). To znaczy ta brama wjazdowa jest tuż przed samym zamkiem bo jest jeszcze że tak powiem "zwykła" bram przy wjeździe na dawny teren zamku. Bramy te stały samodzielne, teren zamkowy nie był nigdy otoczony żadnym ogrodzeniem. 
Kupić dobrą lustrzankę i tam wrócić!!!! ;( 

Zamek z profilu. 
  • Zdjęcie zrobione z tarasu widokowego. Zapiera dech w piersi. 
  • Niczym potężny okręt płynący spokojnie po wzburzonym morzu. 

  • Powiedziałem sobie że nie będę powtarzał artykułów, informacji, które są w Wikipedii. A jak będą braki to sam napiszę artykuł do Wikipedii. 
  • Zadziwia mnie tak mało informacji o zamku w Książu. Chyba znalazłem swoją pierwszą ofiarę ;)

  • <---- Z lewej strony sprawdz ranking najpopularniejszych postów i archiwum bloga <----

0 komentarze:

Prześlij komentarz